Tak samoloty emitują dwutlenek węgla. Pierwszy raz udało się to zaobserwować

Dwutlenek węgla wydobywający się z silnika odrzutowego być może wydaje się czymś mało zaskakującym, jednak dzięki nowej technologii obrazowania w bliskiej podczerwieni udało się zaobserwować takie zjawisko po raz pierwszy.
Tak samoloty emitują dwutlenek węgla. Pierwszy raz udało się to zaobserwować

Badania na ten temat zostały opisane na łamach Applied Optics. Podejście do całej sprawy zastosowane przez członków zespołu, którym zarządzał Michael Lengden z Uniwersytetu Strathclyde zapewnia dostęp do informacji dotyczących emisji dwutlenku węgla z silnika komercyjnego na dużą skalę. A wszystko to w czasie rzeczywistym.

Czytaj też: Nie będzie w ogóle szkodzić światu! Powstanie największa dzielnica o zerowej emisji dwutlenku węgla

Informacje te nie były wcześniej dostępne w skali przemysłowej i stanowią duże ulepszenie w stosunku do obecnego standardowego dla przemysłu pomiaru emisji, który polega na pobieraniu gazu z wydechu do systemu analizatora gazu w innej lokalizacji.dodaje Lengden

Dwutlenek węgla emitowany przez sektor lotniczy w istotny sposób napędza zmiany klimatu

O ile tomografia komputerowa opiera się na promieniowaniu rentgenowskim i jest wykorzystywana w medycynie, tak w tym przypadku proponowana metoda korzysta ze światła laserowego w bliskiej podczerwieni dostosowanego do długości fali absorpcyjnej cząsteczki docelowej. Aby taka metoda miała rację bytu potrzeba bardzo szybkiego obrazowania, co umożliwia uwiecznianie dynamicznych procesów spalania. Mając na uwadze to, jak duży jest udział przemysłu lotniczego w emitowaniu gazów cieplarnianych, ich monitorowanie oraz ograniczanie jest niezwykle istotne.

Naukowcy stojący za potencjalnym przełomem opracowali urządzenie zdolne do pomiaru emisji przemysłowych w masowej skali komercyjnego silnika lotniczego po latach eksperymentowania. Efekt końcowy? 126 wiązek światła laserowego w bliskiej podczerwieni jest kierowanych na gaz w sposób, który nie zakłóca jego przepływu. Obrazowanie obszaru o średnicy do 1,8 metra jest wymagane, aby w odpowiedni sposób uchwycić spaliny z silnika samolotu.

Czytaj też: Hipersoniczne samoloty na węgiel! Eksperymenty chińskich naukowców zakończone sukcesem

Elementy obrazujące zostały umieszczone na ramie o średnicy 7 metrów, która znajdowała się 3 metry od dyszy wylotowej silnika. W środku wydechu badacze umieścili 126 wiązek laserowych, aby osiągnąć rozdzielczość przestrzenną w przybliżeniu 60 milimetrów. Wykonane zdjęcia pokazały, że przy wszystkich stopniach ciągu, w centralnym regionie silnika obecna była struktura pierścieniowa o wysokim stężeniu dwutlenku węgla. W ramach dalszych postępów inżynierowie chcieliby mieć możliwość wykonywania ilościowych pomiarów i obrazowania innych związków chemicznych powstających podczas spalania w turbinach zarówno w sektorze lotniczym, jak i w energetyce przemysłowej.